Zwą mnie:
Pan świata – Włochy
Sam jestem:
Lovino. Dla was - Pan Romano
Funkcja:
Kucharz (powinna być jeszcze funkcja „Pan Antonia, albo coś w tym stylu ^^)
Twoja nudna historyjka:
Wychowywany został, wraz z bratem pod okiem dziadka Rzymu. Kiedy imperium upadło, życie nabrało szarych barw. Zostałem oddzielony od Feliciano i trafiłem pod opiekę Bizancjum. Lovino był słaby, a ciągłe ekspansje arabskie przyczyniły się do tego, iż plemię Normanów stworzyło Królestwo Sycylii. Problem z najeźdźcą został częściowo rozwiązany. W dobie renesansu, wraz z bratem, stał się centrum nauki i kultury. W późniejszym okresie Francis zaczął dobierać się do tronu Mediolanu i Neapolu. Chciał zabrać biednego Romano do swojego domu i uczynić z niego swoją służbę. Antonio zaproponował pomoc. Romano naiwnie z niej skorzystał z. Nim się później obejrzał stał z miotełką w domu tego jełopa. Było mu bardzo źle! Karmiono go jakimś syfem, nie dawano odpocząć, a o tym jak traktował go Hiszpania to nawet nie wspomni! Po wybuchu rewolucji francuskiej , całe tereny Włoch zostały zagarnięte przez Francję. Nie trwało to długo. Tuż po kongresie Wiedeńskim, Austria przejął władzę i wywalił Francisa. Lovi, zmęczony ciągłymi zmianami ustanowił wraz z bratem wiosnę ludów. Na nowo mięli się zjednać i ramię w ramię iść dale przez życie. Niestety wszystko zostało stłumione przez Hiszpanię, Francję i Austrię. Włochy ponownie się podzieliły i zostały poddane władzy absolutnej. To jednak nie ostudziło gorących serc mieszkańców. Po kolejnej wojnie cel zjednania został osiągnięty. Po ponownym spotkaniu z Feliciano, okazało się, że bracia bardzo się od siebie różnią. Część południowa była w dużej mierze zacofana w porównaniu do północy. Powoli, wszystko zaczęło się układać. Bracia coraz bardziej się do siebie zbliżali, a tu nagle takie bum. Pojawił się Ludwig i wszystko rozpierdzielił. Naiwny braciszek zgodził się na wszelkie propozycje tego kartoflanego idioty i przez to obaj zostali faszystami… Południe było przeciwne trójprzymierzu. Z chęcią zapomniałoby o całym zajściu, ale niestety nie może… W czasie II wojny światowej Włochy zaatakowały Francję. Dopiero pare lat później, agresor został obezwładniony przez aliantów. Tereny Romano zostały zajęte, przez co rząd postanowił napisać rozejm. Zaczęła się wojna z Niemcami. Ludwig w złości zaatakował brata. Północ poddała się okupacji. Kiedy wszystko toczyło się źle, a szanse na wolność były marne, do ofensywy przeciw hitlerowcom wkroczył Anglia. Dzięki temu spór został zakończony. Niemcy kapitulował (hehe). Od teraz Włochy są jednolitym państwem. Koniec kurna.
Coś o mnie dla Ciebie, bo zabrakło takiej rubryczki:
Jeśli nie jesteś kobitką, szanse na moje błogosławieństwo są marne.
Większość wypowiadanych przeze mnie zdań ma w sobie drobne wulgaryzmy więc się kurna nie przejmuj ^^
Jeśli mnie ładnie poprosisz mogę wypić z tobą kieliszek najlepszego włoskiego wina.
Jeśli coś zrobię źle, to wina Antonia./ Jeśli czegoś ode mnie chcesz, załatwi to Antonio./Jeśli chcesz się spytać o coś dziwnego, idź do tego jełopa Antonia, on Ci odpowie.
Ja wcale nie jestem taki nerwowy psiamać!
Jakaś twoja rodzinka:
Wszystko co Romańskie. Nie mam zamiaru wymieniać tych idiotów. >:c
Po co tu jesteś:
Ktoś musi zadbać o piękne kobitki w hotelu.
Trzy słowa do JURY:
Dajcie mi spokój… I pizzę kurna!...
4
Wto Maj 01, 2012 3:40 am
