Zwą mnie: Toris Laurinaitis
Sam jestem: Republiką Litewską
Funkcja: lokaj, jeśli można
Twoja nudna historyjka:
Historia: Pierwszy raz świat usłyszał o Litwie w roku 1009, choć w rzeczywistości powstała dwa wieki później. Po kolejnych stu latach Wielkie Księstwo Litewskie stało się najpotężniejszym państwem w Europie. Po zawarciu z Koroną unii personalnej oraz półrealnej (popularnie znanej jako realna) utworzono Rzeczpospolitą Obojga Narodów. Działali jako jedno państwo, odnosząc coraz więcej zwycięstw i wzmacniając swoją potęgę. Zarówno Litwa, jak i Korona zachowały swoje wojsko oraz skarb. Razem wygrali Bitwę pod Grunwaldem, jednak Litwa wymigała się od pomocy Polsce w czasie potopu szwedzkiego, a ich współpraca ostatecznie zakończyła się z nadejściem III rozbioru Polski. Po pewnym czasie Litwa trafiła w ręce Rosji, a niepodległość odzyskała dopiero 1990 roku.
Charakter: Chłopak o dobrym sercu, traktowany przez silniejszych od niego jako popychadło. Przejawia skłonności masochistyczne. Uwielbia czytać książki, jak i trenować sztuki walki. Wieczne uważanie Litwy za osobę "podaj, przynieś, pozamiataj" przyprawiło go o depresję i bóle brzucha. Raczej nieśmiały i poważny.
Wygląd: Wizualnie wygląda na dziewiętnaście lat. Mierzy mniej więcej sto siedemdziesiąt pięć centymetrów i na Pudziana nie wygląda. Oczy błękitne, a włosy brązowe i sięgające do ramion. Ubiera się w zielony mundur, pod którym widać białą koszulę i szmaragdowy krawat. Nogi odziewa w długie, skórzane buty.
Jakaś twoja rodzinka:
Polska - przyjaciele, jednak w rzeczywistości ich relacje są dość skomplikowane. Feliks przez swój charakter nie do końca dobrze traktuję Litwę, a ten mu na to pozwala.
Prusy - co tu dużo mówić... od dawna się nie lubią.
Rosja - przez sto dwadzieścia trzy lata niewoli Litwa po prostu boi się Ivana.
Łotwa, Estonia - towarzysze niedoli.
Ameryka - robił u niego za pokojówkę, dość dobrze wspomina te czasy.
Po co tu jesteś: Aby usługiwać gościom.
Trzy słowa do JURY: Yes, maj lordo?
2+2=
yyy...
e...
*liczy na kalkulatorze*
2+2=4