Ta przyszła z wachlarzem. Złożonym z noży. Żeby nie było.

Zwą mnie: Vošnjak Dunja.

Sam jestem: Słowenia. NIE, NIE SŁOWACJA. Słowenia.

Funkcja: Chyba nie myślicie, że się zgodzę na pokojówkę. Brak, jako, że nie ma wolnej zgodnej z moimi kompetencjami.

Twoja nudna historyjka: Niemalże od niepamiętnych czasów Słowenia była podległa różnorakim Niemcom, na przykład Habsburgom. Poddawano ją germanizacji, której jednak udało jej się oprzeć i zachować świadomość odrębności. Po I wojnie światowej weszła w skład Królestwa SHS, za to w trakcie drugiej jej tereny zostały podzielone pomiędzy Niemców, Włochów a Węgrów. Co oczywiście nie spotkało się z aprobatą Dunji. Niestety ruch oporu w większości tworzyli komuniści... Już po wojnie weszła w skład Jugosławii jako republika autonomiczna. Niepodległość ogłosiła w 1991 (poniekąd jako pierwszy uznał jej niepodległość Niemcy), co poskutkowało niemałym spięciem z Serbią, ale jej opór okazał się wyjątkowo silny i wojna domowa przeniosła się na teren Chorwacji. Jest jednym z najlepiej rozwijających się krajów Unii Europejskiej.
Wydaje się nie tyle przeciętna, co raczej niezauważalna. Często mylona ze Słowacją, chociaż nie na zasadzie używania tych dwóch nazw wymiennie, bardziej w sensie: „Słowenia? Słowację masz na myśli?” Nikt nie zwraca na nią uwagi; ona też jest cicha i skromna, ale niezwykle przedsiębiorcza. Pod jej cichością kryje się jednak charakterek, nie da się jej praktycznie do niczego przekonać, ma swoje poglądy, jakże ciekawe i dziwaczne i jeżeli już się z nimi ujawnia to nie ma zmiłuj, nie przyzna, że jest w błędzie. Wręcz je reszcie narzuca. A poglądy ma, nie da się ukryć, intrygujące i nietypowe. Userka przyzna się, że Dunja cytuje Kotarbińskiego, filozofując przy tym nieźle. Przystosowawszy się do bycia niezauważaną, z wielkim zapałem wygłasza różne monologi. I całkowicie nie zwraca uwagi na to, że znaczna część pozostałego ogółu może nic z tych wywodów nie rozumieć. Może stwarzać pozory przerażonej i nieobytej ze światem, ale po przypatrzeniu się, okazuje się, że w garażu trzyma trzy mercedesy, ubrania szyją projektanci mody, a fryzurę układają sławni fryzjerzy. Słowenia nie kupi niczego, co jest tandetne, jednak kulturalnie ucieszy się z każdego prezentu, nawet największego szajsu. Zwykła do innych odnosić się z serdecznością i uśmiechem, nie trzyma urazy długo, choć fakt faktem, z Austrią nie dogaduje się. Z Węgrami też niekoniecznie. Przy czym cierpi na duże niezrozumienie swojego filozofowania.Lubi też od czasu do czasu się nieco rozerwać, wypić sobie - a spita Słowenia to agresywna i niebezpieczna Słowenia.

Jakaś twoja rodzinka: Serbia, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Macedonia, Kosowo - kto by się tam wyrozumiał z tych stosunków rodzinnych... Od ogłoszenia niepodległości nie odzywa się do swojej matki Jugosławii, z pozostałym rodzeństwem utrzymuje stosunkowo dobre kontakty. Szczególnie z Serbią łączy ją pewien sentyment.

Po co tu jesteś: Edukować lud ciemny i niezorientowany, tak jest. Jeszcze będziecie mnie mieli dosyć.

Trzy słowa do JURY: Już trzeci raz piszę kartę, niech to szlagen. XD Cztery, równiutko pod kreską cztery.

Część opisu, jak też i ogólny zarys postaci pochodzą od Shen i Noxi - klik

Gut, Akceptuje.

I piętro nr. 21